Dzień po tym, jak obejrzałem średni film z kosmosem w roli głównej, postanowiłem odświeżyć sobie rewelacyjny dokument, gdzie w roli głównej występuje jedyny główny aktor - Ziemia. Producentem filmu HOME - S.O.S. ZIEMIA! jest m. in. Luc Besson, a reżyserem i jednym z czwórki scenarzystów Yann Arthus-Bertrand. Wzroku nie można oderwać od wspaniałych, zapierających dech w piersiach obrazów, mimo iż pojawia się banalne określenie: Ziemia to cud, a życie jest tajemnicą. Ale są też statystyki mówiące o rychłym wyczerpaniu kopalnych skarbów, potrzebnych do funkcjonowania całej ludzkiej populacji, do czego dążą nieświadomi, albo goniący za zyskiem ludzie. Czy uda nam się powstrzymać lub zahamować na dłużej proces dewastacji planety, na której żyjemy? Wiele zależy od nas.
Tego obrazu nie da się opowiedzieć, to trzeba zobaczyć, najlepiej na jak największym ekranie. Miałem to szczęście, że kilka lat temu trafił ten film do kin, ileś miesięcy temu zaś zostało wydane zostało DVD w sympatycznej koszulce z papieru z makulatury na pudełku pt. HOME w serii Ekokolekcja - odkryj zaginione światy.
Życząc niesamowitej podróży odkrywającej uroki (i niestety dewastację) Ziemi polecam taki nietypowy utwór Stand By Me projektu Playing For Change.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz