niedziela, 24 listopada 2013

"Łatwiej było przebiec pod ostrzałem, niż spacerować wśród ruin."

Pominąłem przy okazji opisywania filmów z Cinergii obraz Sergio Castellitto, a to ze względu na ograniczony czas oglądania proponowanych na 18 Forum Kina Europejskiego filmów. Nie dlatego, że mniej wydawał się atrakcyjny, po prostu wiedziałem, że niedługo, czyli od przedwczoraj POWTÓRNIE NARODZONY wejdzie do kinowej dystrybucji. Po obejrzeniu  uznałem, że był to obok Papuszy najlepszy film Cinergii.
Coś mi nie zgadza się w tłumaczeniu, bardziej pasuje chyba Przyszedł na świat. Nie będę się jednak spierał, za to bardziej jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę cały film.
To wielowątkowa opowieść, z jednej strony historia kobiety, która nie może mieć dzieci, a bardzo chce obdarować dzieckiem ukochanego, by... zatrzymać go przy sobie. Potem przeradza się to w obsesję posiadania własnego dziecka, mimo że drogi kochanków rozchodzą się. I częściowo ukazany, ale chyba najbardziej istotny wątek: matka dziecka urodzonego w Sarajewie dowiaduje się prawdy po wielu latach od zakończenia domowej wojny w byłej Jugosławii, właściwie najbardziej bestialskiego konfliktu ostatnich lat. Jak mówi lekarz badający jedną z bohaterek - Askę - zgwałconą kobietę, wykupioną za grube pieniądze seksualną niewolnicę od Serbów (była muzułmanką):
Wstyd mi, że należę do gatunku ludzkiego.
Film trzyma w napięciu do ostatniej chwili. Gdy się kończy, wiele wątków wychodzi z sali razem z nami, trudno jest odpowiedzieć od razu na pytania w nim zawarte, nie tylko o kondycję człowieczeństwa ale i moralne wybory różnych opcji w życiu.
Przede wszystkim do fabuły dodać należy bezbłędną obsadę: od Gemmy - Penélope Cruz, poprzez Diego - Emile Hirsch, Gojko - Adnan Hasković, wspomnianą Askę - Saadet Aksoy, na Jane Birkin jako psychologu pary starającej się o adopcję kończąc. Dużym plusem są niesamowite zdjęcia, montaż i muzyka.
Nie można przejść obojętnym obok tego filmu.

Oto jeden z zespołów, nawet ten sam utwór z filmu: Nirvana - Something in The Way.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz