środa, 2 lipca 2014

"- Gdzie się tego nauczyłaś? - Wożąc dzieci do szkoły."

Zaczął się wakacyjny sezon na filmy lekkie, przyjemne, do zapomnienia chwilę po obejrzeniu. Swoją drogą uwielbiam opisy filmów na Filmw...
Ale do rzeczy: Fajnie, że pojawia się utwór grupy Free - All Right Now, to wiele tłumaczy w dalszej części filmu skonstruowanego przez Joela Hopkinsa, na szczęście nie jestem tak stary, żeby się tym utworem podniecać.
Do zrujnowana małżeństwa potrzeba dwojga. Ja też się do tego przyczyniłam.
Piękne słowa, chociaż swobodnie można by wymienić małżeństwa na związku. Wypowiada to jedna z moich ulubionych aktorek, która szczególnie oczarowała mnie rolą Beatrice w filmowej adaptacji sztuki Szekspira Wiele hałasu o nic (reż. Kenneth Branagh) - mam na myśli Emmę Thompson.
Ale zdarza się, że byli partnerzy mają wspólne zobowiązania, chociażby dzieci, do tego kilkoro przyjaciół, do tego wspólne... pomysły:
Szalone, abstrakcyjne, głupie, ale.. genialne.
Wszak każdy człowiek (no dobra, może nie każdy - myślący!) jest czymś więcej niż sumą składników.
Pewien koleś, z tych młodych, nieliczących się z ludźmi (Nie ma dla mnie nic cenniejszego, niż ja... ty. zwraca się do świeżo poślubionej kobiety Louise Bourgoin) , przejmuje firmę, by za chwilę puścić ją z torbami. Czas, aby "pomóc" mu oddać pewne zaległości wobec pracowników firmy. Podejmuje się tego odchodzący na emeryturę prezes Richard (Pierce Brosnan), angażujący do pomocy żonę - przepraszam, byłą żonę (Emma Thompson). Podczas średnio udanej akcji, gdy spotyka się byłe małżeństwo z dopiero co poślubioną dziewczyną, doświadczona Kate daje jej radę: Traktuj małżeństwo jak egzamin na prawo jazdy: najpierw zdajesz, później uczysz się jeździć. Trochę to mało optymistyczne w związku, ale ważne jest też to: Łatwiej jest faceta pokochać, niż polubić.
Zabawne perypetie Kate, Richarda, Penelope (Celia Imrie), Jerry'ego (Timothy Spall) i innych na pewno oddają przynajmniej fragment tego, co przeżywamy (nawet bez przygód) w naszych związkach.
Będąc zagorzałym męskim szowinistą stwierdzam, iż w filmie Joela Hopkinsa RIWIERA DLA DWOJGA najbardziej zaintrygowała mnie rada, którą daje Kate swojej córce, wyjeżdżającej na studia:
(...) I nigdy nie bierz do ust niczego, co nie jest ugotowane.

Oprócz zespołu Free pojawiła się inna piosenka w tej historii, bliższa mi poniekąd: The Clash - I Fought The Law


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz